Kurczak pieczony na butelce z piwem

                     Kurczak pieczony na butelce
                     z piwem 


Składniki;

1 średniej wielkości kurczak
1 piwo jasne pełne

Na marynatę;

5 łyżek oleju
2 łyżeczki przyprawy do drobiu ostrej
1 łyżeczka papryki czerwonej słodkiej
pół łyżeczki papryki czerwonej ostrej
1 łyżeczka miodu
2 ząbki czosnku

2 średnie cebule
3 szczypty soli do piwa

Do miseczki dajemy olej, przyprawę do drobiu, obie papryki, miód i czosnek przeciśnięty przez praskę. Wszystko dokładnie mieszamy na pastę. 

Butelkę włożyć do wody, żeby odeszły etykiety a następnie wyszorować dokładnie, żeby nie został żaden klej po etykietach. Kurczaka wymyć, osuszyć ręcznikiem papierowym i łożyć do naczynia, gdzie będzie się marynował.
Natrzeć dobrze kurczaka w środku też, i nie zapomnieć pod pachami hi hi hi.

Natartego kurczaka przykryć folią aluminiową i odstawić na 2-3 godz.
Butelkę z piwem otworzyć i delikatnie nasuwać zamarynowanego kurczaka, tak żeby u góry lekko wystawała szyjka z butelki. Gdyby się okazało że kurczak za bardzo zjeżdża w dół, to spiąć u góry wykałaczką. 

Cebulę pokroić na grubsze kawałki i rozsypać na blaszkę. Tak przygotowany kurczak, włożyć do piekarnika nagrzanego na 180 stop. i piec w zależności od wielkości kurczaka. Ja piekłam 1 godz i 15 min. można to sprawdzić po wbiciu widelca w mięso, czy jest miękkie. W trakcie pieczenia, tak co 15-20 min. dodawałam szczyptę soli do butelki z piwem, by się burzyło i oblewało kurczaka. Kurczak wyszedł pyszny i soczysty, pycha.